piątek, 4 stycznia 2013

NOC LIRYCZNA


skradam się już do Ciebie po dywanie nocy

zanurzam w ciemne włosy pożądliwe dłonie

zapalam się od gwiazdy co w ciemności płonie

skradam się już do Ciebie po dywanie nocy


przemierzam ciała Twego ciepłe okrągłości

puchary piersi słodkie linie bioder

zanurzam się w szum uszu i muskanie dłoni

przemierzam ciała Twego ciepłe okrągłości


jedynie rzęs zasłona chroni Cię przede mną

ciało już jest otwarte serce trzymam w dłoni

jestem bliżej niż myślisz a dokoła ciemność

jedynie rzęs zasłona chroni Cię przede mną

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz