Smok.
Smoczyca przyszła do Smoka. W internecie.
Oddała stare złudzenia za nowe nadzieje.
Postawiła karty.
Smok rozpływał się w ustach.
Potem nabrał też i innych smaków.
Dzień zaczął się normalnie a dobrze zakończył.
O północy Smok spał jak dziecko.
Szczęśliwy każdą chwilą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz