poniedziałek, 25 marca 2013

3 KURKI i WYRZUTKI
> >> >>
> >> >> Po nocy źle przespanej
> >> >> budziły się kurki rano
> >> >>
> >> >> piórka poprzewracane
> >> >> główki poobijane
> >> >>
> >> >> nóżki nie dawały rady
> >> >> stawać we własne ślady
> >> >>
> >> >> mama łamała piórka
> >> >> która to moja córka
> >> >>
> >> >> uciekać chciała z podwórka
> >> >> że aż jęczała furtka?
> >> >>
> >> >> Mamo, my wszystkie trzy
> >> >> poniosły nas te sny
> >> >>
> >> >> że mamy już tyle latek
> >> >> a nie jest znany nam światek
> >> >>
> >> >> a mama na to znów
> >> >> mówiłam, mówię jak do krów
> >> >>
> >> >> a z was urocze kurki
> >> >> ale nie jak me córki
> >> >>
> >> >> kto was namówił do złego
> >> >> podajcie mi imię jego
> >> >>
> >> >> mamo my właśnie same
> >> >> udawałyśmy damę
> >> >>
> >> >> co pali papierosa
> >> >> i patrzy się z ukosa
> >> >>
> >> >> i pije słodkie drinki
> >> >> zupełnie bez przyczynki
> >> >>
> >> >> ach, załamała piórka
> >> >> sercowa mama-kurka
> >> >>
> >> >> a kurki słabe wielce
> >> >> na ślicznej kołderce
> >> >>
> >> >> leżały z kompresami
> >> >> na kurkowych piórkach
> >> >>
> >> >> aż słodka Blandzia stała się płaczek
> >> >> i na robaczka przeszedł jej smaczek
> >> >>
> >> >> i Rudzia kurka co brudzia piła
> >> >> czuje że trochę jednak zbłądziła
> >> >>
> >> >> nawet Czarnulka schowała dziub
> >> >> bo w główce tylko łup, łup...łup, łup!
> >> >>
> >> >> odzywa się jak głuchy pień
> >> >> wczorajszy dzień
> >> >>
> >> >> gdy boli główka - żadna wymówka
> >> >> nie daje główka żadnego słówka
> >> >>
> >> >> mama znów wpada w żałosny ton
> >> >> a one mają maleńki zgon
> >> >>
> >> >> zbolałe główki, jakby makówki
> >> >> szum zawierają nawet żarówki
> >> >>
> >> >> leżą 3 kurki opadłe z sił
> >> >> dużo za dużo straciły sił
> >> >>
> >> >> a mama kurka wciąż im marudzi
> >> >> tego nie wolno, mówiłam Rudzi
> >> >>
> >> >> ona najstarsza jest moja kurka
> >> >> ale co teraz z niej jest za córka
> >> >>
> >> >> także ta średnia, Czarny środek,
> >> >> co z nią się stało, co za wyrodek?
> >> >>
> >> >> A słodka mała, Blondzia maleńka
> >> >> już jest dla świata stracona wszelka?
> >> >>
> >> >> Mama narzeka, płacze i łka
> >> >> aż rzecze Rudzia do mamy tak
> >> >>
> >> >> bolą nasz oczka, bolą i uszka
> >> >> bolą kołderki, boli poduszka
> >> >>
> >> >> bolą pazurki, i bolą dziubki
> >> >> ale nie szukam takiej wymówki
> >> >>
> >> >> mamo kochana, gadasz od rana
> >> >> że to przygoda niespodziewana
> >> >>
> >> >> że Twoje córki kurki niedbałe
> >> >> zbłądziły wielce, nie są wspaniałe
> >> >>
> >> >> ale pamiętaj najdroższa mamo
> >> >> przecież Ty miałaś pewnie tak samo
> >> >>
> >> >> kiedy zakazów jest wielka chmara
> >> >> każdy się obejść je bardzo stara
> >> >>
> >> >> pozwól nam rosnąć i liczyć piórka
> >> >> czasem opuścić teren podwórka
> >> >>
> >> >> zobaczyć kawał wielkiego świata
> >> >> i wiedzieć jaka jest własna chata
> >> >>
> >> >> chciała coś dodać jeszcze z przemowy
> >> >> ale ją dopadł nowy ból głowy
 
  kurki dwie młodsze też zamiar miały
  lecz przy mętliku głów pozostały
 
bo powiedziały już co wiedziały
i w łóżku dzień już spędzały cały

 niech się nie martwi więcej ich mama
to mądre kurki, jak ona sama!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz