RAFINOWANIE-MYŚLI
wtorek, 25 czerwca 2013
wiersz? jaki wiersz, proszę pana? trzymam w dłoni maczetę
dnia, rozłupuję na pół twarde myśli, ściśnięte pomiędzy skroniami
przez otwarte bramy ust wdycham zapach pożarów
to rabunkowa gospodarka kazać poecie myśleć o rzeczach
bez znaczenia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz