sobota, 29 czerwca 2013

w nocy
patrzę
w zamknięte
oczy
mojej miłości

studzę błękit
który rozlewa się lawą
snu

układam włosy
na poduszce
poranka

gdy wstaje
dzień
wita kawą
i dobrym słowem

pogodnie pogrążona w rzeczywistości

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz