NIESAMOTNOŚĆ
jest taki wieczór gdy przychodzi do mnie
i taka noc jest przy której zasypiam
taki poranek co wciąż mówi do mnie
i taki dzień jest którym wciąż oddycham
są i dni takie co pachną wieczorem
są i wieczory które pachną nocą
są noce długie które pachnie Tobą
i są poranki nasycone mocą
dzień się wydłuża gdy jesteś daleko
pędzi szybko wieczór gdy już idziesz do mnie
noc robi się śmigła lub przepływa lekko
ranek pachnie kawą w dzień znów jesteś przy mnie
w moich dłoniach i myślach
w każdej ciała warstwie
wiosenny przebiśnieg
i jesienny aster
bo jesteś wieczorem światłem co łagodzi
nocą która na palcach stąpając nadchodzi
porankiem co się kawą nasyca i wieścią
że dniem też jesteś ze mną... choćby opowieścią
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz