wtorek, 29 maja 2012

SMOKI... dialog nr...

Smok siedzi w pustym mieszkaniu. Są sprzęty i rzeczy ale jest puste.
Smoczyca wyszła daleko. Nie ma jej. Nie odpowiada na maile i sms-y.
Nie odbiera telefonu.

Smok zawija się wokół kręgosłupa i próbuje rozprostować.

Raz się udaje a drugim razem plącze.

Smok ma czas na myślenie i działanie.

Ale materia emocji jest cienka jak bibuła.

Na czym stoi. Nie wie.

2 komentarze: